Kenia - co musisz wiedzieć przed wylotem i jak zorganizować Safari?

 

Kolejny wpis będący połączeniem moich dwóch instagramowych postów tematycznych - tym razem o Kenii! Tym razem dowiecie się wszystkiego co warto wiedzieć przed wylotem do Kenii, oraz zdradzę wam kilka informacji odnośnie organizacji Safarii na miejscu.

Co musicie pamiętać i wiedzieć lecąc do Keni?

• Trzeba mieć wizę, którą obecnie się aplikuje przez internet (50 USD - instrukcje wypełnienia wizy znajdziecie na YouTube po polsku).

• Nie ma obowiązkowych szczepień (są jedynie zalecane i należą do nich szczepienia przeciwko: żółtej febrze, tężcowi, wirusowemu zapaleniu wątroby A i B, polio i durowi brzusznemu). Ja nie robiłam żadnych.

• Warto zabrać tabletki na malarię (polecam Arechin, gdyż nie mieliśmy po nich żadnych skutków ubocznych, jak to bywa w przypadku innych).

• Warto zabrać też mugge jeśli jedziecie na Safari (bardzo dobry spray na komary).

• Nie wolno zabierać do Kenii żadnych reklamówek/torebek plastikowych.

• Można płacić dolarami albo szylingiem Kenijskim.

• Odnośnie dolarów są akceptowane tylko te wydane po 2006r.

• Paszport musi być ważny min 6 miesięcy.

• Ciężko o płatność kartą w niektórych miejscach.

• Najładniejsza plaża to Diani Beach (wybrzeże Mombasy), piękny biały piasek i palmy.

• W Keni występuje pora sucha i deszczowa. Pora deszczowa występuje od połowy marca do maja i od października do połowy grudnia.

• Lot do Keni z Polski trwa ok 9h.

• Bez problemu dogadacie się prawie wszędzie po angielsku.

• W Keni mają gniazka angielskie, więc warto zabrać przejściówkę.

• Poza hotelem się targujcie, zazwyczaj kupowałam za 20% ceny co wołali na początku

• Bezpieczeństwo - uważam, że regiony turystyczne jak np Diani są bardzo bezpieczne. Jednak sama po zmroku bym raczej się nie wybrała na spacer w dużych miastach jak np Mombasa.

Sprawdzajcie też przepisy wjazdowe w związku z covid. My musieliśmy dodatkowo mieć kod QR, deklaracje zdrowia dla lini lotniczej oraz negatywny wynik na covid PCR. Ale to się ciągle zmienia, więc warto sprawdzać dziesięć razy.

SAFARI

Wyjazd ten planowałam już dawno temu, jak tylko zaczęłam planować wakacje w Keni. Dużo czytałam i pisałam z ludźmi na grupach o Keni i Safari. W końcu zaczęłam pisać do kilku osób/firm zajmujących się takimi wyjazdami.

Dlaczego lokalne firmy, a nie biuro np TUI czy Itaka? Ceny wyższe, gorsza organizacja i duże grupy ludzi. Coś, czego chciałam uniknąć.

Wiedziałam już czego szukam - safari na 3 dni. Pierwszy dzień w parku narodowym Amboseli, gdyż bardzo mi zależało aby zobaczyć Kilimandżaro (tylko z tego parku jest widoczne). Następnie drugi nocleg miał być w parku Taita Hills ze względu na hotel Salt Lick - hotel na palach, gdzie słonie, zebry i inne zwierzęta były dosłownie pod pokojami ze względu na wodopój znajdujący się przy hotelu. Coś niesamowitego.

Najlepszą ofertę takiego Safari z najlepszą ceną uzyskałam u Pani Iwony Góry z firmy Tropical Adventures. Prywatne auto dla naszej czwórki z napędem 4x4 z otwieranym dachem. Dzięki super kierowcy udało nam się zobaczyć lwy, zebry, gnu, gazele, bawoły, guźce, żyrafy, stusie, hipopotamy, hieny, gepardy i wiele innych

Baaardzo polecam Tropical Adventures jeśli będziecie kiedyś w Keni i planujecie takie Safari. Organizacja na najwyższym poziomie! - kontakt do Iwony znajdziecie na Fb oraz instagramie.

Ogólnie najpopularniejsze parki na Safari to: Tsavo East i Tsavo West, Amboseli oraz Masai Mara.

Ja wybrałam jak pisałam wcześniej - Amboseli że względu na Kilimandżaro, oraz Taita Hills (Tsavo West) ze względu na hotel Salt Lick. Żałuję, że nie udało się nam zobaczyć Masai Mara, bo podobno sztos jeśli chodzi o ilość zwierząt. Nim wybierzecie trasę Safari poczytajcie na necie o każdym z parków.

Cena Safari - zależy od ilości dni, osób i parków narodowych.

Safari 1 dniowe można już znaleźć za 80 USD/os,

Safari 2 dniowe od ok 200 USD /os

Safari 3 dniowe od ok 300 USD/ os

Ale jak napisałam - zależy od hotelu, ilości osób i parków narodowych. Zazwyczaj PN Amboseli jest dużo droższy niż np Tsavo (jest położony dużo dalej) a nocleg w Salt Lick również dużo droższy niż inne hotele na terenie parku.

Jeśli macie dodatkowe pytania - piszcie śmiało w komantarzach:)