Zanzibar w pigułce - Co muszę wiedzieć przed wylotem? Gdzie się zatrzymać? Co zobaczyć i gdzie dobrze zjeść?

Skoro na moim instagramie (@patrycja_podhorodecka_travel) pojawiły się już wpisy tematyczne odnośnie Zanzibaru - nie może zabraknąć podsumowania i zebrania wszystkiego na blogu!:)


Gdzie warto zatrzymać się na wyspie jako baza wypadowa/wypoczynkowa? 

  • Nungwi - chyba najbardziej turystyczna miejscowość na wyspie. Sporo się dzieje w centrum, jest gdzie wyjść wokół i masa sklepików z pamiątkami. Piękna plaża z turkusową wodą, no i co jest na duży plus - są małe przypływy i odpływy wody.
  • Kendwa - jak szukacie małych odpływów i spokoju, to polecam tą miejscowość. Rzut beretem od Nungwi, jednak dużo ciszej i dalej od centrum.
  • Kiwengwa/Pingwe/Paje/Bwejuu/Jambiani/Matemwe - typowe wioski, mają piękne plaże z palmami, biały piaseczek i piękna turkusowa woda. W ich centrum jest kilka sklepików czy barów, ale nie spodziewać się takiej ilości atrakcji i miejsc co w Nungwi. To raczej małe wioski. Na minus ogromne przypływy/odpływy.
  •  Stone Town - stolica jest super jako baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Jest też dużo taniej niż w turystycznych miejscowościach (tańsze pamiątki, jedzenie itd). Jeśli planujecie przyjazd na dłużej np kilka tygodni/miesięcy, to stolica jest dobrą opcją, bo taniej i wszystko pod nosem. Plaża w stolicy ma małe odpływy, ale nie robi szału i nie spodziewać się palm kładących po piasku.
Oczywiście, na Zanzibarze jest dużo więcej miejsc turystycznych i wartych zatrzymania - ja tutaj wspominam o głównych kurortach, gdzie najczęściej znajdują się hotele i gdzie ludzie zatrzymują się na swoje wakacje na Zanzibarze .



Co warto wiedzieć przed wylotem na Zanzibar?

- Na wylot potrzebny jest nam paszport ważny min 6 miesięcy. - Na lotnisku trzeba zakupić wizę turystyczną 50$. - Nie są obowiązkowe żadne szczepienia (są jedynie zalecane, np żółta febra). - Malaria na Zanzi prawie nie występuje. Zaleca się zabranie tabletek, jeśli planujecie Safari na kontynencie. - Dolary z roku 2009 i starsze - mogą nie być akceptowane. - Można tutaj płacić dolarami amerykańskimi lub lokalną walutą (szyling Tanzański) - zazwyczaj dużo taniej i lepiej wychodzi płatność w szylingach (1 USD = ok 2300 TZS). - Do Tanzanii nie wolno wwozić reklamówek plastikowych! Za taką jednorazówkę można zapłacić sporą karę. - Gniazdka są typu angielskiego - więc zabrać przejściówkę ze sobą. - Lokalna karta sim kosztuje ok 4$ i kupuje się doładowania. Nie kupować na lotnisku! - wychodzi kilka razy drożej. - Ruch na drodze jest lewostronny. - Aby móc prowadzić samochód/motor trzeba mieć poza polskim prawem jazdy, również ich lokalne zezwolenie (płatne dodatkowo ok 10$ i czasem czeka się na nie nawet kilka dni). - Policja kierowców często zatrzymuje bez powodu i domaga się łapówki. - Jeżdżą tutaj lokalne busy zwane Dala Dala - są bardzo tanie, jednak poruszanie się nimi nie jest łatwe. Nie ma przystanków, nie ma rozkładu jazdy - zatrzymują się na znak pasażera. Nie mają również klimatyzacji, często upchane ludźmi po brzegi. - Są duże przypływy i odpływy oceanu. Czas odpływów można sprawdzać na stronie: www.tide-forecast.com
- Pora deszczowa na Zanzibarze jest w okresie marzec - czerwiec. Jest też krótka pora deszczowa październik-listopad, ale wtedy zazwyczaj pada godzinę i wychodzi słońce na resztę dnia. - Lokalni mogą domagać się napiwków, które często ich zdaniem są niemal obowiązkowe. - W wielu miejscach nie ma możliwości płatności kartą. - O wszystko trzeba się tutaj targować - zawyżają ceny nawet kilkakrotnie dla "białych".



Co warto zobaczyć na Zanzibarze?

Będąc tutaj żal siedzieć w hotelu. Zanzibar ma masę atrakcji do zaoferowania, więc teraz wlatuje moja mała lista must see na wyspie i nie tylko: - Stone Town i rejs na Prison Island - uważam to za największe must see. Stolica ma niepowtarzalny klimat. Warto przejść się tymi klimatycznymi uliczkami, których nie znajdziecie w turystycznych kurortach. W Stone Town koniecznie zobaczyć Anglikan Church, Darajani Market, Stary Fort, dom Mercury'ego i na wieczór night market. - Rejs Safari Blue - dla fanów wody i nurkowania. Najlepsza wycieczka relaksacyjna jak dla mnie. Piękne rybki, rafy, również duża szansa na zobaczenie delfinów. - Farma przypraw - super sprawa zobaczyć i usłyszeć jak to wszystko tutaj rośnie. - Jozani Forest - jedyny Park Narodowy na Zanzi. No i szansa na zobaczenie małpek w ich środowisku na wyspie. - Rock Restaurant - słynna restauracja na skale na plaży. - Palma na Paje Beach - słynna palma na Zanzi, na którą wszyscy wchodzą i robią sobie zdjęcia. Uwielbiam! - Michamvi Beach - ale tylko podczas przypływu. Piękna plaża i domki na wodzie. - Mnemba Island - rejs na nurkowanie. Podobna sprawa do Safari Blue. - Safari w Tanzanii - droga sprawa, ale jeśli nie mieliście okazji być na Safarii, to zapewniam, że jest to warte każdych pieniędzy.


Ceny produktów na Zanzibarze


Tutaj na Zanzibarze, kiedy widzą białego człowieka, cena automatycznie idzie do góry nawet o kilka dolarów. Nie dajcie się nabrać! Dlatego warto znać średnie ceny produktów na wyspie. Poniżej moja mała lista kilku produktów spożywczych i chemicznych. Ceny podaje w lokalnej walucie (1 USD = ok 2300 TZS) i według cen, jakie płacę za produkty w Stone Town (w miejscowościach turystycznych może być drożej). - Woda - 4,000 TZS / sześciopak 1,5l - Jajko - 300 TZS / sztuka - Chleb zwykły - 500 TZS - Chleb tostowy/słodki - 1,000 TZS - Mleko 1l - 4,000 TZS - Pomidor - 1,200 TZS / kg - Olej 2l - 11,000 TZS - Ryż - 2,000 TZS - Makaron 500g - 2,000 TZS - Ziemniaki - 1,000 TZS / kg - Przyprawy - 500-1,000 TZS /woreczek - Ser żółty chedar - 12,000 TZS / 400g - Ketchup - 2,000 TZS - Majonez - 3,500 TZS / 500ml - Nutella - 8,500 TZS / 350g - Mango - 500-700 TZS / sztuka - Ananas średni - 2,000 TZS /sztuka - Banany - 2,000 TZS / za gałązke, ok 9 sztuk - Pepsi - 10,000 TZS / za 12 butelek po 500ml - Ośmiornica - 10,000 TZS /kg - Mięso wołowina - 12,000 TZS / kg ~ Żel pod prysznic 1l - 7,000 TZS ~ Papier toaletowy - 8,000 TZS / 10 rolek ~ Chusteczki nawilżane - 3,000 TZS / opakowanie na 120 sztuk ~ Sztućce - 1,000 TZS / sztuka ~ Proszek do prania 3 kg - 12,000 TZS ~ Karta sim - ok 4$ za starter, a potem doładowania według operatora. Jak widać, są produkty tanie, ale też niektóre drogie i trudniej dostępne. Drogi jest nabiał, sery i mięso. Dużo tańsze są owoce, warzywa, ryby i ogólnie owoce morza. Da się tutaj żyć tanio i dobrze - nawet jako biały człowiek/


Gdzie dobrze zjeść w Stone Town?


Dlaczego piszę tylko o miejscówkach w stolicy? Proste - bo tutaj mieszkam, często wychodzę i mam porównanie. W turystycznych miejscowościach jadam bardzo rzadko bo po pierwsze - jest dużo drożej, a po drugie, rzadko bywam. Gdzie więc warto zjeść w stolicy Zanzibaru? - Lazuli Cafe - mój numer jeden! Sam wystrój i klimat nie jest zachęcający - sama miałam na początku mieszane uczucia. Ale jeśli chodzi o jedzenie - rewelka! Cena za większość dań to ok 10,000 TZS (ok 4,5$), a za świeżo wyciskany sok z owoców 3,000 TZS (ok 1,3$). Czyli średnio za obiad z sokiem płacicie niecałe 6$ za osobę. - Ma Shaa Allah Cafe - kuchnia typowo lokalna. Mega tanio i bardzo duże porcje. Polecam głównie ryż lokalny z wołowiną. Jedyny minus, że nie ma takiego wyboru jak w Lazuli, no i przy głównej ulicy jest głośno. - Night Market - wieczorową porą koniecznie wybrać się na Night Market, gdzie w parku lokalni rozkładają się ze swoimi stoiskami. Moje must try tam to: * Zanzibar Mix - jest to zupa co ma w środku wszystko: jajko, mięso, ciasto, ziemniaki, sałata i wiele innych (możecie wybrać co chcecie do środka). Za dużą miskę płacicie 3,000 TZS (ok 1,30$) * Zanzibar Pizza - to nie jest pizza, a bardziej omlet z warzywami. Cena ok 5,000 TZS (ok 2,20$) * Sok wyciskany z trzciny cukrowej - świeży, słodki i przepyszny! Za kubek 1,000 TZS. - 6 Degree - polecam miejscówkę na piwo przy zachodzie słońca. Mają też dobre jedzenie w "średnich" cenach. Piękny widok z tarasu na górze. - La Taverna - jeśli kochacie pizze to koniecznie tutaj. Jest już trochę drożej (pizza średnio 15$), ale serio świetna, włoska pizza. - Archipelago - fajny klimat z widokiem na ocean, dobre jedzenie. Cenowo już trochę drożej niż np Lazuli, ale klimat i widok na plus. - Maru Maru - wieczorem na cudowny zachód słońca z widokiem na miasto z góry i mojito za 7,000 TZS (do godz 19) albo lokalne piwko.



Post okazał się przydatny?

Zostaw więc po sobie ślad na blogu lub moim podróżniczym instagramie @patrycja_podhorodecka_travel



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...